Mogi³ê pradziada ocal od zapomnienia
- O akcji
- Sprawozdanie z wyjazdu na Ukrainê w roku 2017
- Sprawozdanie z wyjazdu na Ukrainê w roku 2016
- Sprawozdanie z wyjazdu na Ukrainê w roku 2013
- Sprawozdanie z wyjazdu na Ukrainê w roku 2012
Wyjazd na Ukrainê w ramach akcji „Mogi³ê pradziada ocal od zapomnienia”
Sprawozdanie uczestniczki wyjazdu - Kingi Cierniejewskiej (kl. IIIA)
Dnia 3 lipca 2013 r. wspólnie z absolwentk± Gimnazjum im. Jana Paw³a II w Su³owie, Martyn± Haftarczyk, wraz z grup± uczniów ZSTiO w Legnicy, pod opiek± Pani Beaty Stefanik, wyrusza³am w drogê na Ukrainê. Wyjazd nasz odbywa³ siê w ramach projektu „Mogi³ê pradziada ocal od zapomnienia”.
Po 26 godzinach jazdy dotarli¶my na miejsce. Nasza grupa otrzyma³a zadanie posprz±tania cmentarza w miejscowo¶ci Po³onne. Przez 5 dni pracowali¶my na tej nekropoli. Zaczynali¶my od godziny 8 natomiast koñczyli¶my oko³o 16. Nasza praca polega³a na karczowaniu krzewów i ¶rednich drzew, czyszczeniu i odmalowywaniu napisów na nagrobkach. Pracowali¶my ciê¿ko. Tamtejsi mieszkañcy przychodzili nam pomagaæ, a tak¿e przynosili nam ³akocie i kompot. Nocowali¶my u ukraiñskiej rodziny, atmosfera by³a bardzo mi³a, wszyscy byli dla nas ¿yczliwi. W pi±ty dzieñ naszego pobytu na cmentarz przyjecha³a telewizja TVP Wroc³aw i nagrywa³a reporta¿ z wolontariuszami. Po tych piêciu pracowitych dniach musieli¶my siê po¿egnaæ z Po³onne.
Wyruszyli¶my do ¯ytomierza. Po dotarciu na miejsce natychmiast przyst±pili¶my do sprz±tania cmentarza. ¯ytomierz to du¿e miasto, mieszka tam oko³o 20 000 Polaków. Nasza grupa mieszka³a na jego obrze¿ach na plebani u ks. Jaros³awa. Na cmentarz mieli¶my 15 minut drogi. Zakres naszych prac by³ podobny jak w Po³onne, jednak ten cmentarz by³ bardziej zaniedbany, ale to nic ... Pomaga³a nam grupa z Wi±zowa. Przywie¼li¶my ze sob± sekatory, no¿yce, grabie i ró¿ne sprzêty, które umo¿liwia³y nam pracê. Zawsze po pracy mieli¶my czas dla siebie. Je¼dzili¶my autobusem do centrum i galerii handlowej. Zwiedzili¶my tak¿e spor± czê¶æ miasta. Przez trzy dni uda³o nam siê uprz±tn±æ znaczn± czê¶æ cmentarza. Ca³y czas panowa³a rodzinna atmosfera, wszyscy byli dla nas ¿yczliwi. Naprawdê by³o nam tam bardzo dobrze, ale wszystko co dobre siê szybko koñczy, musieli¶my wracaæ do Polski. Mieli¶my do pokonania ponad 1000 km. Po pysznym jak zawsze obiedzie z r±k gospodyni, Pani Zosi Kotwickiej, wyruszyli¶my w drogê powrotn±.
Jestem bardzo zadowolona z tego wyjazdu. Tych prze¿yæ nie da siê opisaæ! Trzeba po prostu pojechaæ, samemu zobaczyæ i poznaæ tamtejsz± kulturê, obyczaje i ludzi, wykonywaæ takie zwyczajne czynno¶ci jak porz±dkowanie cmentarza. Bardzo bym chcia³a pojechaæ w przysz³ym roku, je¶li tylko bêdzie taka mo¿liwo¶æ. Zachêcam wszystkich moich kolegów i kole¿anki ¿eby pojechali za rok. Pragniemy podziêkowaæ: Pani Gra¿ynie Or³owskiej-Sondej dziennikarce TVP Wroc³aw, Ambasadorowi RP w Kijowie dr Henrykowi Litwinowi, Konsulowi Generalnemu RP w Winnicy dr Krzysztofowi ¦niaderkowi, Marsza³kowi Województwa Dolno¶l±skiego Rafa³owi Jurkowlañcowi, Jego Eminencji Kardyna³owi Henrykowi Gulbinowiczowi, Burmistrzowi Paw³owi Wybierale za dofinansowanie naszego wyjazdu. Kresowianom z Dolnego ¦l±ska a tak¿e naszym rodzicom. To w³a¶nie oni umo¿liwili nam poznanie korzeni naszych dziadków czy pradziadków oraz poznanie kultury i obyczajów tamtej ludno¶ci. Uczestniczyli¶my bardzo aktywnie w akcji „Mogi³ê pradziada ocal od zapomnienia”, nad któr± honorowy patronat sprawowa³o Studio Wschód.
